poniedziałek, 3 marca 2014

[010] "Pomogę ci, przyjaciółko "

"- Cher? -usłyszałam głos Zayn'a i od razu odwróciłam się w jego stronę.
- Zayn.. czy my.. no wiesz... -nie wiedziałam jak to powiedzieć, ale chłopak chyba domyślił się o co mi chodziło bo miał zmieszany wyraz twarzy, który wskazywał na to jakby sam próbował przypomnieć sobie ubiegłą noc.
- Szczerze? -zapytał.
- Tak -od razu odpowiedziałam.
- Nie pamiętam. "

Siedziałam w pokoju Zayn'a na kanapie która stała niedaleko okna, patrzyłam na miasto za oknem, a pogrążona byłam w moich myślach. Usłyszałam jak drzwi się otwierają, a po chwili poczułam zapach czekolady, spojrzałam w stronę wejścia, zobaczyłam Zayn'a z dwoma kubkami z parującą czekoladą, chłopak podał mi jeden i usiadł obok mnie.
- Nad czym tak myślisz?- zapytał po chwili upijając łyk.
- Nad wczorajszą nocą.. nic sobie nie przypominasz? -zapytałam spoglądając na niego.
- Choć bardzo się staram coś sobie przypomnieć.. to jednak nic.. pustka -odpowiedział.
- Może wcale się nic nie wydarzyło, byliśmy w klubie, trochę wypiłyśmy i tańczyliśmy.. tyle -podsumowałam.

- Tak.. -odpowiedział niepewnie.
- Zayn? -zapytałam spoglądając na niego.
- Tak?
- Nawet jeśli coś się wczoraj wydarzyło.. pomiędzy nami.. to musimy o tym zapomnieć, dobrze? -zapytałam się wahając.
- Dobrze -odpowiedział bez żadnych emocji, a ja poczułam że go ranię.
Chłopak odstawił swój kubek na pobliski stolik i wyszedł z pokoju, poczułam się jeszcze gorzej.. Najwidoczniej Zayn mnie lubił, tak samo jak Louis.. może czuli do mnie coś więcej, a ja? Co do nich czułam, nie mogłam sama określić swoich uczuć co do nich.. tak wiele pytań a tak mało odpowiedzi.. Jedynym wyjściem z tej niezręcznej sytuacji jest wyprowadzka od chłopaków, nie mogę tu przebywać nadużywam ich gościnności, a po drugie Liam'owi się to nie podoba, a nie mogę ich pokłócić ze sobą. Są zespołem, byli zespołem zanim się pojawiłam i zwyczajna, szara dziewczyna taka jak ja nie może rozwalić ich zespołu, po prostu muszę odejść. Z tą myślą wstałam z kanapy i ruszyłam korytarzem do pokoju Niall'a. Stojąc przed drzwiami, zapukałam po chwili weszłam do środka. Chłopak siedziała na łóżku z gitarą w dłoniach.
- Hej, nie przeszkadzam? -zapytałam wchodząc do środka.
- Ty? Nidy nie przeszkadzasz. Wejdź -powiedział uśmiechając się. 
Weszłam głębiej do pomieszczenia i zamknęłam drzwi.
- Niall, wiem że znamy się dość krótko.. ale traktuje cie jak przyjaciela.. -ciężko mi było powiedzieć to co chciałam mu powiedzieć.
- Mów, Cher.
- Dobrze, pożyczył byś mi trochę pieniędzy? Potrzebuje ich pilnie, chcę kupić mieszkanie -wyjaśniłam.
- Nie podoba ci się u nas? -zapytał lekko smutny.
- Nie, bardzo mi się u was podoba, ale nie mogę wiecznie u was mieszkać.. gazety i telewizja już o mnie piszą, nie chce żadnej sensacji, a po drugie muszę uporządkować parę spraw pomożesz mi? -zapytałam spoglądając mu w oczy. 
- Pomogę ci, przyjaciółko -powiedział i uścisną moją dłoń -Wiesz co, skoro tak bardzo chcesz zamieszkać sama pozwól mi znaleźć odpowiednie miejsce dla ciebie, co ty na to?
- Niech będzie.

♥♥♥

Wiem, rozdział może nie należy do tych dużych, ale w właśnie takim momencie chciałam go zakończyć. Właśnie skończyły mi się ferie i dziś miałam pierwszy dzień po przerwie, który nie należał do najmilszych, ale nie o tym. Mydlę że rozdziały będą pojawiały się częściej, ponieważ mam ich spory zapas, ok. 6 napisanych i gotowych na wstawienie. Cieszycie się? Jak się podoba rozdział?

4 komentarze:

  1. Miło ze strony Niallerka. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogłabyś ustawić też wersję na telefon?

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział świetny, może krótki, ale bardzo mi się podobał :) Szczególnie to, jak Niall zareagował, dobrze, że nie zadawał zbędnych pytań. Trochę szkoda Zayna. Chciałabym aby oni utworzyli zgraną parę, ale ech, marzenia :) No nic więcej nie napiszę, bo rozdział serio króciutki. Chciałam jeszcze zaprosić do spamu. To bardzo pilne xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział, chociaż szkoda, że tak krótki.
    definicja-zycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Skoro już tu jesteś i przeczytałeś rozdział to zostaw po sobie ślad i skomentuj, to bardzo motywuję :)

♥Nie uznaje zasady "Obserwacja za obserwację".
♥Zabraniam kopiowania treści posta.
♥Spam będzie od razu usuwany !